Tagi: pakowanie

maj 28

Pakuj się!

 

Hej podróżnicy!

Dzisiaj wpis szybki i wcale nie taki łatwy, bo musimy poważnie porozmawiać o pakowaniu się.

Pakuj się rozsądnie. Niech ta zasada przyświeca Ci przez cały okres przygotowań.

Pierwszymi rzeczami, które musisz zapakować są dokumenty, pieniądze i apteczka. Wcale nie przez to, że pieniądz rządzi światem, ale po prostu to są najważniejsze elementy wyposażenia podróżnika.

Oczywiście, wszystko zależy od tego gdzie jedziemy i na jak długo. Dlatego podzielimy post na dwie części.


 

CIEPŁO

_Nie jestem profesjonalistą, ale dopóki mi wychodzi to nie narzekam_(3)

Nieważne czy pakujesz się na egipską plażę czy na działkę do wujka Stasia. W plecak pakuj tylko to co najbardziej potrzebne.

To zapakuj na podróż w ciepłe rejony:

  1. Woda – nikt nie chce zemdleć z odwodnienia!
  2. Krem na opalanie – w zależności od własnych preferencji zapakuj odpowiedni filtr.
  3. Ręcznik – jeśli pot poleje Ci się po policzku zawsze będziesz mógł się wytrzeć.
  4. Strój kąpielowy – może kąpiel w morzu albo w basenie?
  5. Okrycie wierzchnie – na późne powroty.
  6. Nakrycie głowy – aby jej nie przegrzać.

Oczywiście to nie wszystko, ale na pewno najważniejsze rzeczy, o których powinieneś pamiętać w czasie pakowania.


 

ZIMNO

_Nie jestem profesjonalistą, ale dopóki mi wychodzi to nie narzekam_(4)

Co jeśli wybierzesz góry albo ekstremalną Grenlandię? Na tę podróż na pewno nie pakuj stroju kąpielowego.

To zapakuj w zimne rejony:

  1. Ciepłe okrycie – pamiętaj, żeby ubierać się na tzw. „cebulę”.
  2. Wygodne buty – zwłaszcza jeśli planujesz iść w góry.
  3. Nakrycie głowy – czapka labo nauszniki wskazane!
  4. Gogle – jeśli jedziesz w śnieżne rejony, żeby słońce nie raziło Cię w oczy.
  5. Ciepłe skarpetki – to nie żart, nie chcesz chyba się przeziębić.

Z wyjazdami w zimne części świata jest trochę trudniej niż z podróżami nad morze, bo nasz bagaż mimo że wydaje się być uboższy wcale taki nie jest.


Mam nadzieję, że lista rzeczy do spakowania już odhaczona. Jesteśmy super blisko do naszego pierwszego wyjazdu. Wy się tam pakujcie, a ja uciekam szykować wpis o jednej z mojej podróży, którą wspominam najlepiej. Może kogoś zainspiruję?

See Ya!

komentarzy:
0